O alarmie już wszystko wiem
Dzwonił Pan przed chwilą z wyceną. Za całość 2950,00 zł. Okazało się, że mamy wspólnych znajomych z Politechniki Śląskiej i może to coś pomogło, bo wczoraj Pan mówił o 3500.00 zł. Będzie tak, że można uzbroić tylko dół (gdy będziemy sobie spokojnie spali u góry), albo cały dom. Zwłoka będzie sterowana z pilota do bramy garażowej ( musimy zdążyć wjechać, wyjść z samochodu i dojść, aby rozbroić alarm). Ponieważ jest zasięg radiowy, więc nic mi więcej do tego nie potrzeba (jakieś dodatkowe telefony, itp.) Pan zacznie działać u nas w domu pewno w przyszły weekend - uzależnione to będzie od stanu naszych, niezrobionych na chwilę obecną, wylewek. Muszą przeschnąć, żeby dało się po nich spokojnie chodzić.