Kiedy można kłaść płytki ???
Tydzień temu, w piątek, wylaliśmy podłogę w kabinie prysznicowej. Powiedzcie mi czy jutro można już ją zaimpregnować i kłaść płytki? Nie będzie to za wcześnie?
Proszę Was o opinie :)
Tydzień temu, w piątek, wylaliśmy podłogę w kabinie prysznicowej. Powiedzcie mi czy jutro można już ją zaimpregnować i kłaść płytki? Nie będzie to za wcześnie?
Proszę Was o opinie :)
Wreszcie mogłam spokojnie usiąść na tyłku i wkleić Ci te zdjęcia. To dąb II klasa (nie jest jednolity, ma takie mazy; I klasa jest zupełnie gładka). Jeżeli pomoże Ci to w wyborze, to super.
Jeszcze raz Cię przepraszam, że tak długo :*
Żadne cudo, jakie pokazywała Edysia za tysiąc czy dwa, ale spełni swoją rolę.
Potrzebny nam jeszcze jeden.
Przynajmniej to wyszło dobrze. Obmierzyłam, policzyłam i mogę zacząć rozglądać się za mozaiką. Myślę, że jasna? Chyba nie mogę tam wywalić ciemnej? Jak myślicie?
Baterie zamontowane, nawet ciepła woda leci :)
Dziury wywalone, wentylacja już działa
Muszę jeszcze rozejrzeć sie za kratkami wentylacyjnymi. Do skończenia łazienki zostało jeszcze trochę...
mamy kłopot. Ponieważ kabina była troszkę powiększona ze względu luksfery na ściętym rogu, kawałek wylewki podłogi wyszedł nam w kabinie. Niestety murarz, który wylewał podłogę w kabinie po prostu dolał podłogę, ale nie zbił tego kawałka Ciekawe jak teraz położyć płytk,i żeby była równa podłoga w całej kabinie? I znowu pozostaje poprawienie po fachowcu Mąż to sam wykuje, nie mam już siły się z nimi użerać. A z daleka tak przyzwoicie to wyglądało...
Ryś przymierzał płytki; nie ma wyjścia, trzeba wykuć ten kawałek. Na zdjęciu to ten szary pasek po prawej stronie kabiny.
Reszta relacji jutro. Muszę iść się przygotować na jutro do pracy. Dobrej nocy Dziewczynki.
Komentarze