No i mam zgryza
Chodzi o moją jajowatą wannę, a raczej o jej kafelkowanie. Całe jajo pójdzie w mozaice, ale chodzi mi o górę. Ryś będzie miał nie lada zabawę z przycinaniem każdego kawałeczka mozaiki. Każdy kawałeczek będzie miał inny łuczek :(( Zaczynam zastanawiać się nad drewnem teakowym na tą górę. Rozmawiałam z "moim" stolarzem, niech się zorientuje i wyceni mi taką zabudowę. Ciekawe jaka to może być kasa???
To mozaika (lekko niewyraźna mi wyszła)

A to, dla przypomnienia, moja wanna









. Trzeba jeszcze obłożyć wannę mozaiką i wykafelkować półki nad kibelkami. No i oczywiście wszystko zafugować. Ale koniec już widać
.









Komentarze