Wc w szarych płyteczkach i drewutnia
Data dodania: 2011-04-19
Wreszcie będę na bieżąco. Została jeszcze do opisania sobota i niedziela. Przebudowali tę rurę od odkurzacza centralnego i Ryś mógł wreszcie zabudować geberit. Potem wziął się za podwaliny naszej drewutni. A w niedzielę zaczął kafelkować. Czasu starczyło na położenie płytek na jednej ścianie.
I już relacja zdjęciowa. Najpierw ta przerobiona rura
I powstaje betonowa płyta pod drewutnię
Jest już cała zalana, zdjęcia całości nie mam.
A teraz płyteczki (Ryś znowu działa)
Nie wiem, kiedy poleci dalej z płytkami, teraz nie jedziemy, bo święta. Pewno dopiero w wekeend majowy.