byliśmy i zobaczyliśmy zalanie
Strop zalany , niestety mąż martwi się, że od spodu przez deski kapie z niego woda . Czy tak ma być? W Pszczynie musiało w ciągu dnia nieźle lać, więc zamiast stropu mamy basenik.
Mamy nadzieję, że to wyschnie ?
Strop zalany , niestety mąż martwi się, że od spodu przez deski kapie z niego woda . Czy tak ma być? W Pszczynie musiało w ciągu dnia nieźle lać, więc zamiast stropu mamy basenik.
Mamy nadzieję, że to wyschnie ?
Próbki naszej zamówionej już dachówki :
My mamy kolor angoba szlachetna granat brązowy. Ciekawe kto wymyśla im nazwy kolorów ?
Dziś sobota, powinniśmy jechać na budowę, ale inne ważne wydarzenie zdominowało nasz dzień : egzamin na prawo jazdy syna. Było dużo nerwów (on się nie denerwował ), ale wynik pozytywny. Jedno z głowy .
Mąż na pewno nie wytrzyma i pojedziemy w tygodniu na budowę. Przecież tyle się dzieje : zalany strop, budowa drogi i drenaż wokół domu i na działce. Wtedy dopiero będą zdjęcia.
... teraz, tz. przed zalaniem betonem ( 20)
Dzisiaj po południu jedziemy na budowę zobaczyć strop przygotowany do zalewania. Jeżeli jest wszystko o.k. jutro zalewamy. Ile to musi schnąć, żeby można było zacząć stawiać mury poddasza?