Schody...mam zdjęcia
Data dodania: 2011-04-05
Co tu dużo mówić...pojechaliśmy. Stolarze działają jak dzicy. W ciągu jednego dnia (walczyli do 17,00) odwalili kawał roboty. I jesionik zaskoczył nas mile, mnie w szczególności. Podobają nam się bardzo. Już Wam pokazuję :)
To u góry
Tu na dole (to ciemne pod schodami, to piwniczka. Będzie zabudowana ścianka boczna i drzwi)
A tu w prawie całej okazałości
Na czwartek będą gotowi z drzwiami u góry i schodami. Niezłe tempo, co?
Jutro dalsza część relacji, bo to nie wszystko z dzisiaj.