Pęknięty komin
Data dodania: 2010-11-03
Mamy zgryz! Przy samym dachu, w gawrze powstała piękna rysa na kominie. Martwimy się mimo, że podobno nie jest to jakiś problem. Mamy to obserwować, tz. porównać na wiosnę, czy to się pogłębia. Rozmawiałam z moimi budowlańcami z pracy i troszkę się uspokoiłam. Poczekamy, zobaczymy. Ale wykonawcę będziemy gnębić! Ciekawe co on wymyśli?
Natomiast odezwał się sklep z wanną. Opiernicz pomógł. Wanna jest, zrobiłam przelew, umówiłam się z dostawą na piątek na budowę. W ramach rekompensaty dostaliśmy transport gratis. Mam nadzieję, że już przynajmniej z tym żadnych cudów nie będzie.