I znowu myślę ...
Jak byliśmy ostatnio przedwczoraj na budowie
, to zobaczyliśmy tylko małe zmiany
: murarze domurowywują ściany do więźby ( już jest równo)
. Od wczoraj działa podobno znowu cieśla. Pojedziemy w niedzielę, zobaczymy
. Może już będzie widać jakąś dachóweczkę ? 
. Podobno tak jest w projekcie (podobno błąd)
, ale twierdzi, że dadzą sobie z tym radę, zrobią jakieś obejście
, taki żar leje się z nieba. Ich skóry są już czarne. Nawet w tropikach leżące na słońcu cały dzień Niemry
nie są takie czarne.


Komentarze